środa, 10 lipca 2019

Rosyjska mania wielkości - Sobór Izaakiewski i Pałac Zimowy

  Największe i najlepsze, i oczywiście pierwsze! Od naszej przewodniczki w Petersburgu ciągle to słyszeliśmy. Wszystko wymyślili Rosjanie. Zdaje się, że nawet pewien słynnym obraz, prezentowany w Ermitażu, namalował Lońka da Vinci. Przecież "da" to rosyjskie słowo ;-)
   Tak więc w dzisiejszej notce wystąpią: największa petersburska świątynia - Sobór Izaakiewski i Ermitaż - największe w Rosji i jedno z największych na świecie muzeum sztuki i malarstwa. Oba te miejsca odwiedziliśmy w trzecim dniu naszego pobytu w Petersburgu. 
   Sobór Izaakiewski budowano ponad 40 lat. Miała to być główna świątynia Imperium Rosyjskiego. Wśród podobnych kopułowych świątyń jest co do wielkości czwartą na świecie (wysokość 101,5 m). Świątynia zadziwia (ale czy zachwyca???) różnorodnością kolorowego marmuru, malarstwa i mozaik. O ile Cerkiew na Krwi wydawała się jednorodna i spójna, tu miałam wrażenie nadmiaru i chaosu. Wielkie gmaszysko z natłokiem różności, nawet jeśli każda z bliska okazuje się piękna, jako całość mnie lekko zdegustowała. Na szczęście większość moich zdjęć obejmuje niewielki fragmenty, bo z całością mój aparacik sobie nie poradził, więc prezentuje się lepiej, niż w naturze:

















    Z soboru przeszliśmy do Pałacu Zimowego. To jeden z największych kompleksów pałacowych na świecie. Zanim powstał w obecnym kształcie, istniało kilka wersji wcześniejszych. Ostatecznie w latach 1754-1762 zbudowano podziwianą do dzisiaj rezydencję dla Elżbiety Piotrowny, utrzymaną w stylu rosyjskiego baroku. Styl ten charakteryzują przede wszystkim naprzemiennie występujące wypukłe i wklęsłe elementy fasady, zakrzywione linie, bogactwo rzeźby architektonicznej i innych elementów zdobniczych oraz dwukolorowy wystrój elewacji. 
   Autorem projektu był wielki Rastrelli. Jak później sam pisał, pałac "został wzniesiony wyłącznie na spotęgowanie chwały Rosji". Oto, co mówią same liczby: długość ok. 200 m, szerokość - 160 m, długość gzymsu obiegającego całą budowlę - 2 km, wysokość - 22 m. Całość jest doskonale widoczna od strony Newy, ale równie pięknie prezentuje się od strony Placu Pałacowego wraz z Kolumną Aleksandryjską i półkolistą budowlą Sztabu Generalnego:











  Pałac liczy 1057 pomieszczeń o łącznej powierzchni 46 516 m2, ma 117 klatek schodowych, 1886 drzwi i 1945 okien. Wnętrza wykończono polerowanym marmurem, lazurytem, malachitem, porfirem, jaspisem i kamieniami półszlachetnymi. Hojnie wykorzystano również brąz, kryształ, złocenia, rzadkie gatunki drewna i dekoracyjne tkaniny ścienne:























   W tym miejscu przerwę, bo się jakoś zrobiło za długo, a w kolejnej notce napiszę więcej o zwiedzaniu Ermitażu i moich w tym temacie przemyśleń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Berat - miasto okien

     Kolejny cudowny dzień w Albanii spędziliśmy w Beracie, jednym z dwóch albańskich miast - muzeów, które jest w całości wpisane na listę ...