Po odpoczynku przy kawce kontynuowaliśmy naszą wycieczkę szlakiem Palladia.
Udaliśmy się najpierw na pochodzący z XV wieku plac - Piazza dei Signori, gdzie znajduje się najsłynniejsza budowla Vicenzy - monumentalna Basilica Palladiana. Wbrew pozorom nie jest to kościół. Nazwa, którą zaproponował sam Palladio, pochodzi od starorzymskich bazylik, będących ogromnymi gmachami użyteczności publicznej:
Wcześniej znajdował się tam zespół budynków średniowiecznych, stopniowo wykupywanych przez władze miasta, między innymi nabyty w 1211 r. Palazzo Bissari. Do zespolenia ich w jedną całość przystąpiono w 1451 r. i tak powstał potężny Palazzo della Raggione. Jego projektantem był architekt Domenico da Venezia. Do dziś istnieją średniowieczne wieże z tamtego okresu. Jedna to Torre Bissari z X w. (najwyższa w Vicenzy - 82 metry), a druga niższa, zbudowana przez rodzinę Carnaroli w XII w., połączona z resztą pałacu łukiem Zavatteriego z 1493 r. Przez wieki służyła jako więzienie i miejsce tortur, stąd nazwa Torre del Tormento:
Całą górną kondygnację budynku zajmuje ogromnych rozmiarów sala, będąca od XV wieku miejscem spotkań najwyższego organu władzy nad miastem – tak zwany Salon Rady Czterystu (Salone del Consiglio dei Quattrocento). Oryginalny dach, nakrywający pierwsze piętro gmachu, ma formę odwróconego kadłuba statku:
W 1494 roku późnogotycki budynek otoczono dwiema kondygnacjami loggii, a już w roku 1496 doszło do katastrofy budowlanej. Zawaliła się cała południowo-zachodnia część konstrukcji. Równo 50 lat trwały dyskusje nad kolejnym projektem rozbudowy, a ostatecznie najlepszy okazał się wizjonerski projekt Palladia, wówczas jeszcze młodego i mało znanego. I tak zaczęła się jego wspaniała kariera.
Dziś trudno jest rozdzielić poszczególne elementy budowli, ale najogólniej rzecz ujmując, dzieło Palladia jak płaszcz okrywa z wszystkich stron dawny średniowieczny zespół Palazza dellla Raggione, przy czym sala na piętrze pod charakterystycznym dachem nadal istnieje. Na zakończenie jeszcze kilka zdjęć bazyliki, w tym widok z góry, wykonany (aparatem z silnym zoomem) następnego dnia spod sanktuarium, o którym napiszę w ostatniej notce z Vicenzy:
Z drugiej strony placu znajduje się kolejny przykład talentu Palladia - Loggia del Capitaniato:
Nazywana jest ona również Loggią Bernarda, ponieważ należała do kapitana Giovanniego Batisty Bernardo, przedstawiciela Republiki Weneckiej w XVI wieku. Obecny budynek loggii został zaprojektowany przez Palladia w 1565 i zbudowany w 1571/72 na miejscu dawniejszej loggii, średniowiecznej. Powstała ona już w XII wieku jako prywatna rezydencja rodziny Verlato. Z ich domu pozostała do dziś tylko wieża za loggią - Torre dei Verlato. Dwa nagrobki z 1923 r. upamiętniają marynarzy z Vicenzy, którzy polegli w wojnie 1915/18:
Zanim przeniesiemy się w inne rejony, zapraszam jeszcze na spacer po Piazza dei Signori, bo oprócz bazyliki i loggii jest tam jeszcze kilka ciekawych obiektów, między innymi dwie weneckie kolumny, kościół Santa Maria dei Servi i kościół San Vincenzo w pałacu Palazzo del Monte di Pietà :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz