Z Durres pojechaliśmy do Kruji, miasta bardzo ważnego dla Albańczyków, pierwszej stolicy ich ojczyzny, kolebki państwowości albańskiej. Wypada więc nieco dokładniej przedstawić jej dzieje. Sięgają one III w. p.n.e., kiedy powstało tu iliryjskie miasto Zgërdhesh, nazywane również Albanopolis. Później mieszkańcy przenieśli swoją osadę wyżej, tworząc dzisiejszą Kruję czyli “źródło”. Umieszczając ją na wysokości 600 m n.p.m., u stóp góry Sarisalltikut (Malit të Sarisalltikut), wzmocnili jej potencjał obronny. Dodatkowo zbudowali na szczycie zamek obronny (Kalaja e Krujës). Około 1190 roku powstało tu pierwsze albańskie księstwo Arberia. W wieku XII i XIII Kruja była jego stolicą, aż do pojawienia się wojsk tureckich. W 1396 r., po prawie 30 latach podchodów, miasto zostało podbite przez Imperium Osmańskie.
To również miasto legendarnego bohatera narodowego Albanii - Skanderbega, którego pomniki można znaleźć w każdym albańskim mieście. W 1405 roku urodził się Gjergj (Jerzy) Kastrioti, syn lokalnego władcy - Gjona Kastriotiego. Mając 11 lat, trafił w jasyr, a po uzyskaniu wykształcenia wojskowego w Stambule wstąpił w szeregi armii osmańskiej i szybko zdobył zaufanie sułtana. Otrzymał przydomek Iskender Bey (alb. Skenderbeu), a w końcu został namiestnikiem regionu Kruja. Około 1430 r. jego ojciec zbuntował się przeciwko najeźdźcom, natomiast sam Skanderbeg wykorzystał chwilowe osłabienie Turków i wraz ze swoimi ludźmi w 1443 r. odbił miasto. Niestety nie na długo, bo zaledwie do 1478 roku. Kolejne oblężenia oraz trzęsienie ziemi z początku XVII w. zniszczyły Kruję. Później miasto mocno ucierpiało w czasie II wojny światowej i dziś niewiele zabytków z dawnych epok zostało do obejrzenia.
My wybraliśmy się na wzgórze, górujące nad miastem, gdzie mieści się twierdza o historii sięgającej średniowiecza. Ma kształt zbliżony do owalu o rozmiarach ok. 300 x 150 m i jest otoczona zachowanymi w różnym stopniu murami obronnymi. W górnej części znajdują się nieliczne pozostałości oryginalnego zamku z wieżą, w środkowej - jego współczesna rekonstrukcja:
Z jednego z zamkowych tarasów z jednej strony można spojrzeć na całość z góry, a z drugiej - na całe miasto:
W zamku ma siedzibę Muzeum Skanderbega. Zgromadzono tu wiele zabytków związanych z historią regionu i z samym bohaterem, m.in.: oryginalne dokumenty, mapy, ciekawe obrazy oraz mozaiki, przedstawiające życie ludzi w XV w., a także ikony, ceramikę i bogatą bibliotekę:
Na zboczu pod zamkiem, na biegnących pochyło uliczkach, rozłożył się bazar, gdzie można zaopatrzyć się w rozmaite pamiątki. To właśnie tam udało nam się kupić wszystkie prezenty dla rodziny i przyjaciół, a zakończyliśmy pobyt w restauracji hotelu Panorama, pijąc naszego ulubionego (choć nie albańskiego) aperolka. Przyznaję z niechęcią, że tylko pierwsze i ostatnie zdjęcie w poniższej porcji jest mojego autorstwa, natomiast zdjęcia zbliżeń kramów mi nie wyszły i zapożyczyłam je z Google Maps:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz