wtorek, 15 maja 2018

Czerwona wioska Abyaneh

       Abyaneh to oddalona o 80 km od Kaszanu słynna irańska wioska o 1500-letniej historii. Jest jedną z najstarszych wiosek w Iranie, w której nieprzerwanie toczy się życie. Mieszkańcy posługują się tzw. „starym farsi”, który jest zbliżony do języka partyjskiego. Stroje pań są bajecznie kolorowe. Wieś położona jest na uboczu, na wysokości ok. 2300 m n.p.m.; aby do niej dotrzeć musimy opuścić główną drogę i przejechać przez pasmo górskie na drugą stronę. Całość prezentuje się niezwykle malowniczo, czerwone domki ułożone są kaskadowo na zboczu góry. Uliczki stanowią tu swoisty labirynt, można długo kręcić się pomiędzy budynkami i odkrywać coraz to nowe zakamarki i ściany domów o ceglastym kolorze, pokryte czerwoną gliną. Mnie najbardziej zachwyciły balkony i schody łączące różne poziomy:

Abyaneh 1

Abyaneh 2

Abyaneh 3

Abyaneh 4

Abyaneh 5

Abyaneh 6

Abyaneh 7

Abyaneh 8

Abyaneh 9

Abyaneh 10

Abyaneh 11

Abyaneh 12

    Wieś opustoszała jakiś czas temu, jak wiele innych (nie tylko w Iranie), na miejscu pozostali nieliczni mieszkańcy, głównie starsi ludzie. Młodzi wyjechali szukać lepszej przyszłości w miastach, ale los sprawił im małego psikusa, uczyniwszy niespodziewanie (ale jakże zasłużenie!) ich rodzinną miejscowość atrakcją turystyczną, która trafiła na listę Unesco. Przyciąga dzięki temu licznych turystów krajowych i zagranicznych, zwłaszcza podczas tradycyjnych świąt i uroczystości. Część domów już wyremontowano, reszta z lekka się sypie, bo budulec nie jest z tych najtrwalszych, ale nie da się ukryć, że piękne Abyaneh przeżywa dziś drugą młodość. A owi uciekinierzy w sezonie turystycznym wracają, by pomagać rodzicom i dziadkom w obsłudze gości:

Abyaneh - życie codzienne 1

Abyaneh - życie codzienne 2

Abyaneh - życie codzienne 3

Abyaneh - życie codzienne 4

Abyaneh - życie codzienne 5

Abyaneh - życie codzienne 6

     Po krótkim spacerku wzdłuż wioski dochodzimy do świątyni Zeyaratgah:

Abyaneh - świątynia Zeyaratgah 1

Abyaneh - świątynia Zeyaratgah 2

Abyaneh - świątynia Zeyaratgah 3

     Jak w wielu miejscach w Iranie, często na ulicach czy rondach, także i tu umieszczono zdjęcia mieszkańców, którzy zginęli w wojnie z Irakiem:

Abyaneh - świątynia Zeyaratgah 4

    Ze świątyni udałyśmy się jeszcze na mały spacer po wiosce, szukając jednocześnie zejścia na drogę, biegnącą w dolinę. Chciałyśmy dotrzeć do znajdujących się na szczycie sąsiedniego wzgórza ruin fortu, pochodzącego z czasów sasanidzkich. Długo nie mogłyśmy na to zejście trafić i błąkałyśmy się wśród domów i ogrodów, dzięki czemu spędziłyśmy w Abyaneh więcej czasu:

Abyaneh - spacer po wiosce 1

Abyaneh - spacer po wiosce 2

Abyaneh - spacer po wiosce 3

Abyaneh - spacer po wiosce 4

Abyaneh - spacer po wiosce 5

Abyaneh - spacer po wiosce 6

   W końcu udało się znaleźć odpowiednią ścieżkę i wdrapałyśmy się na samą górę. Miejsce urocze, jak wszystkie ruiny zamków, a tu jeszcze dodatkowo piękne widoki na całe Abyaneh:

Abyaneh, wzgórze zamkowe 1

Abyaneh, wzgórze zamkowe 2

Abyaneh, wzgórze zamkowe 3

Abyaneh, wzgórze zamkowe 4

   Na tym zakończyliśmy naszą wizytę w czerwonej wiosce, bo czekała nas jeszcze długa droga, około 200 km. Musieliśmy dotrzeć na nocleg do karawanseraju w Kuhpayeh. Miejsce okazało się piękne jak z baśni, był to chyba najlepszy nocleg na całej wycieczce, chociaż bardzo krótki. Zdjęcia robione są w półmroku, najpierw wieczorem po przyjeździe, a potem przed świtem (około 5-tej, jeszcze przed śniadaniem, tak tu się wstawało!):

Karawanseraj w Kuhpayeh 1

Karawanseraj w Kuhpayeh 2

Karawanseraj w Kuhpayeh 3

Karawanseraj w Kuhpayeh 4

Karawanseraj w Kuhpayeh 5

Karawanseraj w Kuhpayeh 6

Karawanseraj w Kuhpayeh 7

   A po śniadaniu znów w drogę! Do zobaczenia w następnym odcinku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Berat - miasto okien

     Kolejny cudowny dzień w Albanii spędziliśmy w Beracie, jednym z dwóch albańskich miast - muzeów, które jest w całości wpisane na listę ...